Salon sukien ślubnych a pracownia sukien ślubnych – podobieństwa i różnice. Kochane Rusałki, zastanawiałyście się kiedyś nad tym? Czym różni się zamówienie sukni w salonie sukien ślubnych od zamówienia sukni w pracowni?
Najważniejsza różnica między salonami a pracowniami
Krótko mówiąc salon sukien ślubnych jest POŚREDNIKIEM SPRZEDAŻY sukni innych producentów. Jego zadaniem jest SPRZEDAĆ suknie, które ma na wieszaku. Natomiast pracownia sama szyje własne suknie więc jest de facto PRODUCENTEM. Dlatego też naszym zadaniem jako pracowni jest USZYĆ jak najlepszą suknię dla każdej panny młodej. Z powodu tej zasadniczej różnicy proces powstawania i dopasowywania sukni jest w obu miejscach całkiem inny.
Jak powstają suknie ślubne z salonów?
Kiedy zamawiacie suknię w salonie wtedy salon przekazuje to zamówienie dalej do producenta. Salon nie szyje sukni sam tylko co najwyżej skraca ramiączka i podcina spódnice! Z tego powodu panie mierzone są do sukni w momencie składania zamówienia. Duzi producenci szyja suknie dla setek różnych salonów dlatego muszą skrupulatnie planować pracę w szwalniach na długie miesiące naprzód. Suknię panny młodej kroi się i szyje w tym samym dniu co wszystkie inne egzemplarze danego modelu i rozmiaru na dany sezon. Na skutek tego suknie trzeba zamówić z dużym np półrocznym wyprzedzeniem. Ponad to wszystkie salony mają w umowie klauzulę, że panna młoda nie schudnie ani nie przytyje bo zamówiła już suknię w konkretnym rozmiarze.
Jak powstają suknie ślubne z pracowni?
Kiedy zamawiacie suknię w pracowni sukien ślubnych wtedy pracownia zamawia dla Was w hurtowni wszystkie materiały, koronki i pasmanterię. Potem czekają one w magazynie na datę pierwszej przymiarki. Ponieważ różne komponenty sukni kupowane są w różnych hurtowniach i nie zawsze dostępne są od ręki to suknię ślubną powinnyście zamówić z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem.
Jeśli np bierzecie ślub w sierpniu a przymiarki zaplanowałyście na lipiec to suknia w ogóle nie istnieje do dnia zdjęcia miary i/lub pierwszej przymiarki. Pracując w branży ślubnej od wielu lat mogę z całą pewnością napisać, że 90% pań chudnie przed ślubem. Jedne panie celowo się odchudzają i walczą o każdy utracony kilogram, drugie chudną ze stresu i ogólnego „zalatania”. Pozostałe 10% pań albo utrzymuje wymiary albo… zachodzi w ciążę 🙂 i wtedy wymiary lecą ale w drugą stronę. Dzięki temu, że w pracowni szyje się bardziej „na ostatnią chwilę” oraz temu, że każda suknia jest szyta osobno na indywidualne wymiary każdej klientki panny młode maja gwarancję idealnego dopasowania sukni do sylwetki.
Jak zapewne wiecie, przy pracowni KORONKOWE SUKNIE działa nasz własny salon sukien ślubnych. Możecie zakupić w nim suknie z naszych autorskich kolekcji. Ponieważ sami szyjemy dla Was te suknie to przy podpisywaniu umowy możecie wprowadzić do swojej sukni ślubnej wszelakie zmiany. Możecie np. zmienić kolor podszewki, dodać rękaw, wyciąć dekolt na plecach, zrezygnować z trenu i rozporka, pominąć frędzle, itp.
Projekty indywidualne
Ostatnią różnicą pomiędzy salonem a pracownią sukien ślubnych jest szycie tzw projektów indywidualnych. Z oczywistych względów są one niemożliwe do uszycia w salonach. Ale na temat projektów indywidualnych napiszę więcej innym razem bo jest to temat rzeka. Póki co zapraszam do obejrzenia projektów indywidualnych zrealizowanych dla naszych Rusałek na koronkowym Instagramie.